Młodzicy D1 w derbowym meczu zremisowali z UKS AP 2:2. Gracze z jarocińskiego klubu mogli zdobyć komplet punktów, ale w końcówce świetną interwencją popisał się golkiper rywali.

Podopieczni trenera Piotra Krysia chcieli się zrehabilitować za porażkę z początku rundy wiosennej. Piłkarze JKS-u świetnie weszli w sobotni pojedynek, bo już w czwartej minucie piłkę w siatce ulokował wracający do gry po kontuzji – Gabriel Matuszewski. Przeciwnicy chwilę później zdołali doprowadzić do wyrównania i ten rezultat utrzymał się do zakończenia pierwszej połowy. Po przerwie ekipa APR-u jeszcze raz cieszyła się ze zdobytej bramki, ale Jarota walczyła do ostatniej minuty. I tak znów na listę strzelców wpisał się Matuszewski, a w ostatniej akcji meczu bohaterem swojej drużyny mógł zostać Szymon Nowak. Jednak gości uratował bramkarz, który instynktownie odbił futbolówkę na rzut rożny.

Młodzicy starsi w I Lidze Okręgowej rozegrali już dziewięć gier o punkty. Cztery zakończyły się wygraną, dwa remisem i trzy porażką. To daje im w tej chwili czwarte miejsce w tabeli ze stratą dziewięciu „oczek” do lidera rozgrywek. W następnej kolejce nasi zawodnicy zagrają na wyjeździe ze Stalą Pleszew.

I Liga Okręgowa D1 Młodzik (RW – 9. kolejka – 21.05.2022 roku)
Jarota Jarocin – UKS AP Reissa 2:2 (1:1)

Jarota Jarocin: Norbert Kot – Patryk Jakubowski, Mikołaj Pajdowski, Adam Sieciński, Gabriel Matuszewski, Julia Urbaniak, Bartosz Walczak, Michał Becela, Szymon Nowak.

Na zmianę wchodzili: Antoni Szcześniak, Jan Radolak, Dawid Grygiel, Wiktor Pluciński.