Bezbramkowy remis w trzecim sparingu

Jarota Jarocin zremisowała z Sokołem Kleczew przed własną publicznością. Dla rywali był to pierwszy mecz kontrolny tej zimy, a dla graczy trenera Piotra Garbarka kolejny sprawdzian formy.

Od pierwszej minuty na placu gry zobaczyliśmy Krzysztofa Bartoszaka, który po ponad pięciu latach powrócił do JKS-u. Ostatnie pół roku spędził w Mieszku Gniezno. I to właśnie on mógł otworzyć wynik sobotniego spotkania. Jednak jego uderzenie nieznacznie minęło słupek. Następnie przed szansą stanęli goście, którzy wyprowadzili kontrę po błędzie naszego obrońcy. W tej akcji dobrą interwencją popisał się Sebastian Kmiecik. Po zmianie stron niewiele się działo, a sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo. Było też widać, że gracze z Jarocina odczuwali trudy ciężkich treningów w tym tygodniu, dlatego przeciwnicy wyglądali na bardziej świeżych i dokładniejszych w drugich czterdziestu pięciu minutach.

Ostatecznie wynik tego pojedynku nie uległ już zmianie. Jarociniacy nadal nie stracili gola w 2020 roku. Podopieczni Piotra Garbarka swoją dobrą passę będą mogli podtrzymać w następną sobotę. 1 lutego rywalem naszej drużyny będzie Polonia Leszno. Ten mecz rozpocznie się o godz. 13:00.


Jarota Jarocin – Sokół Kleczew 0:0

Jarota Jarocin: Sebastian Kmiecik – Patryk Kieliba, Igor Skowron, Dawid Idzikowski, Piotr Skokowski – Damian Pawlak, Marcin Maćkowiak, Szymon Piekarski, Kacper Szymankiewicz, Mateusz Dunaj – Krzysztof Bartoszak.

Na zmianę wchodzili: Jędrzej Ludwiczak, Miłosz Kowalski, Piotr Stachowiak, Wiktor Smołaga, Alan Janowski, Dawid Krzyżaniak.

Jarota Jarocin
LKS Gołuchów
Wiara Lecha
3:1
Jarota Jarocin