Podopieczni Piotra Garbarka w zaległym meczu z dziesiątej kolejki zremisowali z Pogonią II Szczecin 3:3. Pojedynek rozgrywany na stadionie miejskim trzymał w napięciu do ostatnich minut.

Jarociniacy w środowym starciu prowadzili 3:1, ale ostatecznie musieli zadowolić się zaledwie remisem. – Mieliśmy w tym meczu więcej sytuacji od Pogoni i na trzech golach nie powinno się skończyć. Tymczasem chwila gapiostwa kosztowała nas bardzo dużo. Dopisujemy na swoje konto punkt, ale to nas zdecydowanie nie zadawala. Dziś nieźle realizowaliśmy swoje założenia taktyczne postawione przed spotkaniem. Szkoda, że tylko do sześćdziesiątej dziewiątej minuty, powiedział na gorąco po gwizdku sędziego, Piotr Garbarek.

Jarota Jarocin z dorobkiem szesnastu punktów zajmuje trzynaste miejsce w trzecioligowych rozgrywkach. – Oczywiście teraz musimy porozmawiać o tym dlaczego nie wygraliśmy z rezerwami Pogoni. Mam nadzieję, że w w kolejnych meczach taka sytuacja już się nie powtórzy i będziemy powiększać swój dorobek punktowy, dodał szkoleniowiec JKS-u.