We wtorek do Śremu udali się podopieczni trenera Jacka Koleckiego. Tam rozegrali zaległe spotkanie w ramach 3. kolejki Wielkopolskiej Ligi Trampkarzy Młodszych.

Mecz na boisku rywala był wyrównany i nie stał na wysokim poziomie. Od pierwszego gwizdka sędziego brakowało obu zespołom sytuacji bramkowych. Z upływem czasu jarocińskiej ekipie udało się wykreować kilka dogodnych akcji w polu karnym przeciwników. Jednak tego dnia zabrakło skuteczności, a najlepsze okazję zmarnowali Miłosz Jeszkowski oraz Paweł Skórski. Ostatecznie po siedemdziesięciu minutach goli nie zobaczyliśmy i do Jarocina nasi zawodnicy wrócili z punktem. – Na pochwałę zasługuje nasza gra w sferze defensywnej. Nie dopuściliśmy rywala do wielu sytuacji bramkowych. Cieszę się, że zagraliśmy na zero z tyłu, powiedział po powrocie do naszego miasta, trener Jacek Kolecki.

Trampkarze młodsi urodzeni w 2005 roku po trzech spotkaniach plasują się na piątej pozycji w stawce ośmiu ekip rywalizujących w grupie pierwszej Ligi Wojewódzkiej. Podopieczni trenera Koleckiego w najbliższą sobotę, 1 września w roli gospodarza ugoszczą Akademią Piłkarską Reissa – Poznań o godz. 11:30.

Liga Wojewódzka C2 Trampkarz (3. kolejka – 28.08.2018 rok):
UKS Śrem – Jarota Jarocin 0:0

Jarota Jarocin: Konrad Kaczmarek, Kamil Rutowski, Szymon Łyskawa, Kacper Nawrocki, Kacper, Dawid Stolecki, Mateusz Hałas, Łukasz Tomczak, Stanisław Rutkowski, Miłosz Jeszkowski, Paweł Skórski, Tobiasz Grabowski.

Na zmianę wchodzili: Mikołaj Marciniak, Paweł Duda, Jakub Janos, Michał Jackowski, Hubert Kasprzak, Kamil Pawełczyk.