W środku tygodnia piłkarze Jaroty Jarocin rozegrali mecz w ramach 30. kolejki 3. Ligi gr. drugiej. Spotkanie w Stargardzie zakończyło się podziałem punktów.

Żółto-czerwono-niebiescy od pierwszych minut skupili się wyłącznie na grze z kontrataku. I to właśnie po jednym z nich arbiter podyktował rzut karny dla JKS-u. Tym razem skutecznym egzekutorem okazał się Adrian Ratajczyk, który pewnym strzałem pokonał bramkarza swoich przeciwników. Gospodarze jeszcze przed przerwą chcieli doprowadzić do wyrównania, ale jarocińska defensywa w pierwszej części meczu była bezbłędna.

Po zmianie stron do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy z województwa zachodniopomorskiego. Taki stan rzeczy sprawił, że najpierw gola z „jedenastki” zdobył Kacper Friska. Miejscowi poszli za ciosem, co dało im jednobramkowe prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Jakub Stawski. Podopieczni Piotra Garbarka postawili wszystko na jedną kartę i po trafieniu autorstwa Sebastiana Kamińskiego mogli cieszyć się z upragnionego punktu w Stargardzie.

Jarociniacy po trzydziestu kolejkach zajmują bezpieczne czternaste miejsce w tabeli. Do zakończenia sezonu 2022/23 pozostały jeszcze cztery kolejki. Ekipę Jaroty czeka teraz wyjazd do Nowych Skalmierzyc. Derbowe starcie z miejscową Pogonią zaplanowano na 27 maja o godz. 16-tej.

Błękitni Stargard – Jarota Jarocin 2:2 (0:1)
0:1 – Adrian Ratajczyk (26′)
1:1 – Kacper Friska (56′)
2:1 – Jakub Stawski (72′)
2:2 – Sebastian Kamiński (82′)

Jarota Jarocin: Jakub Baut – Piotr Stachowiak, Adam Saktura, Szymon Soiński, Piotr Skokowski, Szymon Komendziński, Sebastian Kamiński, Patryk Pech (74′ – Emil Jędraszak), Jacek Pacyński, Miłosz Kowalski (89′ – Wojciech Kryger), Adrian Ratajczyk (90+4′ – Wojciech Lamprecht).