Dramaturgia i zwrot akcji dla Jaroty!

Aż osiem bramek zobaczyli kibice, którzy zdecydowali się przyjść na stadion miejski w Jarocinie. JKS po niezwykle emocjonującym meczu ograł Zawiszę Łęka Opatowska 5:3.

Sobotnie starcie rozpoczęło się fatalnie dla gospodarzy. Zamykającą ligową stawkę drużyna przyjezdnych dość nieoczekiwanie wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Autorami goli byli kolejno Marcin Tomaszewski i Łukasz Walczak. Wyraźnie podrażnieni gracze JKS-u ruszyli więc do odrabiania strat i w końcówce pierwszej połowy  zobaczyliśmy trzy bramki dla podopiecznych trenera Pawła Krysia. Najpierw rzut karny pewnie wykorzystał Miłosz Kowalski, który chwilę później dwukrotnie asystował przy trafieniach Juana Agudelo.

Druga część pojedynku rozpoczęła się od czerwonej kartki dla bramkarza Zawiszy za faul na Jacku Pacyńskim tuż przed polem karnym. Pomimo gry w osłabieniu nasi rywale zdołali doprowadzić do wyrównania za sprawą Maksyma Tsymbala. Jednak ekipa z Łęki Opatowskiej nie pomogła sobie w końcówce spotkania, kiedy drugą żółtą kartkę otrzymał Filip Latusek. Jarociniacy zdominowali swojego przeciwnika, a efektem tego było trafienie samobójcze. Z kolei końcowy rezultat ustalił Miłosz Kowalski, który pewnym strzałem skierował futbolówkę do siatki.

Dzięki wygranej piłkarze z Jarocina plasują się w środku stawki Red Box V Lidze. W tej chwili żółto-czerwono-niebiescy tracą osiem „oczek” do lidera rozgrywek – tj. Astra Krotoszyn.


Jarota Jarocin – Zawisza Łęka Opatowska 5:3 (3:2)
0:1 – Marcin Tomaszewski (12’)
0:2 – Łukasz Walczak (34’)
1:2 – Miłosz Kowalski (41’)
2:2 – Juan Agudelo (43’)
3:2 – Juan Agudelo (44’)
3:3 – Maksym Tsymbal (56’)
4:3 – Konrad Kosędka sam. (83’)
5:3 – Miłosz Kowalski (88’)

Jarota Jarocin: Adam Sobczyk – Wojciech Gałązka (60’ – Kacper Pietrzak), Krzysztof Czabański (90’ – Adrian Kierzkowski), Nikodem Roguszczak, Mikołaj Kowalski (60’ – Jakub Tischer), Dawid Guźniczak, Szymon Komendziński, Jakub Szymkowiak, Jacek Pacyński, Juan Agudelo (86’ – Aleksander Czajka), Miłosz Kowalski.

Rawia Rawicz
Jarota Jarocin
Jarota Jarocin
4:2
LKS Jankowy