Tym razem siedem goli strzelili swoim rywalom ligowym podopieczni trenera Krzysztofa Matuszaka. Jarociniacy w szóstej kolejce Klasy Okręgowej pokonali Płomień Opatów.

Rezerwy JKS-u nie zamierzają się zatrzymywać w sezonie 2022/23, co potwierdziła sobotnia rywalizacja w Opatowie. Kilka sekund po rozpoczęciu gry na listę strzelców wpisał się Jakub Nowak, który od pierwszego meczu imponuje skutecznością w żółto-czerwono-niebieskich barwach. Nie minął kwadrans, a na tablicy wyników było już 2:0 za sprawą gola Miłosza Kowalskiego. Na brak nudy w pierwszej połowie kibice narzekać nie mogli, bo jeszcze przed zmianą stron dwukrotnie piłkę w siatce ulokował Szymon Bogaczyk. Po krótkiej przerwie kolejne dwa trafienia dołożył 23-letni Kowalski, kompletując hat-tricka. Co ciekawe w końcówce spotkania wynik ustalił doświadczony Mariusz Idziorek.

Drugi zespół jarocińskiego klubu po sześciu rozegranych kolejkach w Klasie Okręgowej ma na swoim koncie piętnaście punktów. W tej chwili więcej „oczek” ma tylko Masovia Kraszewice, która nie doznała jeszcze goryczy porażki w tegorocznej kampanii. JKS w najbliższą niedzielę podejmie Odolanovię Odolanów.

Płomień Opatów – Jarota II Witaszyce 0:7 (0:4)
0:1 – Jakub Nowak (1′)
0:2 – Miłosz Kowalski (14′)
0:3 – Szymon Bogaczyk (29′)
0:4 – Szymon Bogaczyk (33′)
0:5 – Miłosz Kowalski (53′)
0:6 – Miłosz Kowalski (70′)
0:7 – Mariusz Idziorek (79′)

Jarota II Witaszyce: Mikołaj Marciniak – Szymon Bogaczyk, Jan Ziętkowski (77′ – Dariusz Walczak), Nikodem Dryjański, Łukasz Tomczak (72′ – Mariusz Idziorek), Filip Szydlik (60′ – Bartosz Borysiak), Wojciech Lamprecht (65′ – Stanisław Rutkowski), Mikołaj Kowalski, Jakub Nowak, Igor Rybarczyk, Miłosz Kowalski.