Krzysztof Czabański podsumował ostatni mecz w rozgrywkach III w Izbicy Kujawskiej. 26-letni zawodnik przyznał, że gra w zespole z Jarocina sprawia mu ogromną przyjemność.

– Spotkanie nie układało się po naszej myśli. Dwukrotnie prowadziliśmy, ale drużyna gości doprowadzała do remisu i wierzyła do samego końca, że jest w stanie wygrać z nami. Jednak ostatnie słowo należało do nas i w doliczonym czasie gry zdobyliśmy bramkę na wagę trzech punktów. Jestem zadowolony, że gram w Jarocinie. Wygrywamy piąty mecz z rzędu, więc jest się z czego cieszyć. Teraz będziemy grali trzy mecze z rzędu w Jarocinie. Nasze boisko jest naszym atutem, co pokazała chociażby runda wiosenna poprzedniego sezonu. Już teraz zapraszam wszystkich kibiców na najbliższe mecze w Jarocinie, ponieważ emocji na pewno nie zabraknie, powiedział po sobotnim meczu Krzysztof Czabański.