Remisem zakończyło się zaległe spotkanie pierwszej drużyny trampkarzy młodszych w Szamotułach. Podopieczni Jacka Koleckiego zagrali jedno z lepszych spotkań w rundzie wiosennej sezonu 2018/19.

Pojedynek lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko wyszli na prowadzenie. Jarociniacy próbowali doprowadzić do remisu przed zmianą stron, ale najlepszą okazję zmarnował Tobiasz Grabowski. Obraz gry zmienił się w drugiej połowie. Więcej sytuacji strzeleckich mieli gracze JKS-u. Najlepszą z nich wykorzystał Kamil Rutowski. Bliscy szczęścia byli również Miłosz Jeszkowski, Bartosz Matuszewski czy Filip Szydlik. W jednej z akcji gospodarzy uratowała nawet poprzeczka.

– Cóż po takim meczu można powiedzieć. Na pewno pozostaje niedosyt, że nie wygraliśmy. Z drugiej jednak strony musimy szanować ten punkt, bo zdobyliśmy go na trudnym terenie, powiedział trener Jacek Kolecki.

Trampkarze młodsi pozostali na siódmym miejscu w Lidze Wojewódzkiej. Teraz czeka ich wyjazd do Baranowa. Tam w najbliższą niedzielę zmierzą się z APR Poznań – liderem rozgrywek.

Liga Wojewódzka C2 Trampkarz (9. kolejka – 22.05.2019 rok):
SPN Szamotuły – Jarota Jarocin 1:1 (1:0)

Jarota Jarocin: Konrad Kaczmarek – Dariusz Walczak, Kacper Nawrocki, Kamil Rutowski, Bartosz Matuszewski, Mateusz Hałas, Stanisław Rutkowski, Szymon Roszyk, Łukasz Tomczak, Filip Szydlik, Tobiasz Grabowski.

Na zmianę wchodzili: Miłosz Jeszkowski, Jakub Janos, Michał Jackowski, Kamil Pawełczyk.