Opinie po meczu KKS Kalisz – Jarota Jarocin

Po środowym spotkaniu finałowym Okręgowego Pucharu Polski głos zabrali trenerzy obu zespołów oraz obrońca JKS-u, Jędrzej Ludwiczak. Zapraszamy do zapoznania się opiniami.

Piotr Garbarek (trener Jaroty Jarocin): Gratuluję drużynie z Kalisza zdobycia trofeum i życzę im powodzenia na szczeblu wojewódzkim. Jako klub nie mamy wpływu na to kto nam sędziuje mecze. Z pracy sędziego powinny zostać wyciągnięte konsekwencje. Trudno mi cokolwiek powiedzieć o tym co się wydarzyło. Dla mnie jest to nie do opisania. Myślę, że Krzysiek Matuszak może pokazać swoją nogę po tym, jak według arbitra dopuścił się przewinienia w polu karnym na początku meczu. KKS zasłużył na zwycięstwo. Pokazali swój potencjał, a potwierdzeniem tego jest wynik końcowy. Puchar był dla nas dodatkiem. Wiemy o co gramy w tym sezonie. Twardo stąpamy po ziemi i patrzymy w przyszłość.

Dariusz Marzec (trener KKS-u Kalisz): Cieszymy się ze zwycięstwa, ale naszym celem jest awans do drugiej ligi. Nie do końca jesteśmy zadowoleni po ostatnim spotkaniu w Koszalinie. Powiedziałem chłopakom, że oddałbym ten puchar za trzy punkty w ubiegłym tygodniu. Ciekawy byłem jak drużyna zareaguje po ostatnim meczu. Dokonaliśmy małych korekt w składzie. Zmiennicy dali mi dużo do myślenia, bo zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

Jędrzej Ludwiczak (obrońca Jaroty Jarocin): Przed nami jeszcze wiele pracy. Bardzo ciężko nam się jest podnieść jak tracimy jedną czy drugą bramkę. Oczywiście mamy młody zespół, a większość zawodników zaczyna dopiero grę w seniorskiej piłce co najmniej na poziomie trzecioligowym. Nie zmienia to faktu, że ekipa z Kalisza zaprezentowała się z lepszej strony i zasłużenie wygrała Okręgowy Puchar Polski.

Jarota Jarocin
LKS Gołuchów
Wiara Lecha
3:1
Jarota Jarocin