Piotr Skokowski: Dla Jaroty liczy się jakość, a nie ilość

Piotr Skokowski wrócił do gry po kontuzji i po meczu z Nielbą Wągrowiec podsumował występ swojej drużyny. Jak podkreśla 31-letni zawodnik było to spotkanie ważne nie tylko dla kibiców, ale również wszystkich piłkarzy Jaroty Hotel Jarocin.

W siedemnastych derbach jarociński zespół pokonał wągrowiecką Nielbę 3:0. – Przed meczem z Nielbą założyliśmy sobie, że tylko trzy punkty nas interesują i każdy inny wynik będzie porażką. Było to spotkanie derbowe, które zawsze wzbudzało wiele emocji. Myślę, że od pierwszej do ostatniej minuty na boisku dominowaliśmy pod każdym względem, a w końcówce powinniśmy jeszcze dobić rywala. Jest to nasze jedenaste spotkanie w rozgrywkach ligowych bez porażki i z każdym kolejnym meczem każdy z nas nabiera jeszcze większej pewności siebie. Jesteśmy w stanie zostać niepokonaną drużyną w rundzie jesiennej, powiedział Piotr Skokowski.

Piotr Skokowski doznał kontuzji w spotkaniu 7. kolejki z Ostrovią 1909 Ostrów Wlkp. – Przez ostatni miesiąc byłem kontuzjowany i nie mogłem pomóc drużynie na boisku. Chciałem jak najszybciej wejść na boisko, ponieważ w Jarocie jest doskonała atmosfera. W ostatnim meczu w Niechanowie pojawiłem się na murawie w końcówce, natomiast dzisiaj zagrałem w dłuższym wymiarze czasowym i czułem się znacznie lepiej. Mam nadzieję, że w Świeciu będę gotowy do gry na 110% swoich możliwości, kontynuuje obrońca Jaroty.

W 12. kolejce podopieczni Janusza Niedźwiedzia zagrają na wyjeździe z Wdą Świecie, która z dorobkiem dwunastu punktów zajmuje 12. miejsce w trzecioligowych rozgrywkach. – W Świeciu łatwo nie będzie, ponieważ w tej lidze nie ma słabych drużyn. Przykładem był m.in. mecz w Izbicy Kujawskiej, z którą wygraliśmy w doliczonym czasie gry po bramce zdobytej przez Piotra Garbarka. Do samego końca musimy być skoncentrowani, bo nikt przed nami się położy, zakończył Skokowski.

Jarota Jarocin
LKS Gołuchów
Wiara Lecha
3:1
Jarota Jarocin