Podsumowanie obozu w Białce Tatrzańskiej

Sześć dni trwał zimowy obóz dla zawodników JKS-u z roczników 2004-2006. Celem zgrupowania oprócz treningów oraz szlifowania formy na rundę wiosenną była integracja wszystkich uczestników.

W góry pojechało czterdziestu dziewięciu piłkarzy z kategorii wiekowej B1, B2 i C1. Przez niemal cały tydzień nasi zawodnicy odbyli jedenaście jednostek treningowych o zróżnicowanej tematyce. Podczas obozu każda z ekip rozegrała także mecze sparingowe. Jarociniacy sprawdzili swoje umiejętności na tle rówieśników z SMS-u Łódź czy Podhala Nowy Targ, a także zmierzyli się między sobą w grach wewnętrznych. Warto wspomnieć, że wtedy piłkarzy Jaroty obserwował Franciszek Smuda, czyli były selekcjoner reprezentacji Polski. W wolnym czasie trenerzy wraz ze swoimi podopiecznymi udali się m.in. do Zakopanego na „Krupówki” i „Gubałówkę”.

Wykonaliśmy bardzo mocną pracę. Nikt nie doznał poważniejszych urazów. Myślę, że wszyscy wrócili zadowoleni do domu. Jako trenerzy jesteśmy dumni ze swoich drużyn, bo zawodnicy byli zdyscyplinowani, zaangażowani w każdy trening, a co najważniejsze cały zespół wszedł na wyższy poziom integracji, co potwierdzają sytuacje kiedy potrafiliśmy razem spędzać czas w jednym pokoju. Bardzo dziękujemy za obóz i jesteśmy przekonani, że na kolejny pojedziemy co najmniej w takim samym składzie osobowym – powiedział po przyjeździe do Jarocina, trener trampkarzy starszych, Paweł Kryś.

Podobnego zdania byli szkoleniowcy odpowiedzialni za juniorów młodszych B1-B2. – Piotr Skokowski i Krzysztof Matuszak podkreślają, że warunki do trenowania mieli idealne. Oprócz zajęć typowo piłkarskich najstarsze ekipy z Akademii miały okazję skorzystać z profesjonalnej siłowni na miejscu w hotelu. Niebawem na naszej stronie internetowej opublikujemy galerię zdjęć z wyjazdu do Białki Tatrzańskiej.

Jarota Jarocin
LKS Gołuchów
Wiara Lecha
3:1
Jarota Jarocin