Zarząd klubu JKS Jarota Jarocin zaprasza na uroczyste podsumowanie zakończonej rundy dla Akademii. Serdecznie zapraszamy wszystkich zawodników wraz z rodzicami!

W programie imprezy przewidziano prezentację osiągnięć wszystkich zespołów z Akademii Piłkarskiej „Jarota” w ostatnim półroczu oraz wiele innych ciekawych atrakcji, jak m.in. występ grupy freestylowej. Ze względu na ten niezwykły czas nie zabraknie również wspólnego kolędowania, a każdy piłkarz jarocińskiego klubu otrzyma upominek mikołajkowy.

Spotkanie odbędzie się już 9 grudnia w Sali Jarocińskiego Ośrodka Kultury, ulica Plac Festiwalu Muzyki Rockowej 1. Początek zaplanowano punktualnie na godzinę 18:00.

Jarota Jarocin została doceniona przez Polski Związek Piłki Nożnej. W piątkowe popołudnie zostaliśmy poinformowani, że otrzymaliśmy złoty certyfikat w programie certyfikacji szkółek piłkarskich. 

Program Certyfikacji to innowacyjny projekt mający za zadanie podniesienie jakości szkolenia na terenie całej Polski. W pierwszej edycji do PZPN-u wpłynęło 1197 formularzy zgłoszeniowych. Ostatecznie wszystkie wymagania formalno-prawne spełniły 694 podmioty. Wnioski o przyznanie odpowiedniej gwiazdki (złota, srebrna i brązowa) były składane jeszcze w poprzednim sezonie. Najwyższe odznaczenie otrzymało zaledwie szesnaście klubów w naszym województwie!

Dzięki temu Programowi rodzice i dzieci grające w piłkę nożną będą mieć pewność, że szkółka piłkarska spełnia standardy szkoleniowe. Przede wszystkim jest bezpieczna, a jej kadra ma kwalifikacje niezbędne do szkolenia młodych piłkarzy. Dodatkowo Ministerstwo Sportu i Turystyki przez 3 lata wesprze szkółki piłkarskie i ich oddziały na łączną kwotę 130 mln zł.

PEŁNA LISTA SZKÓŁEK – CERTYFIKAT ZŁOTY [POBIERZ]

Nadane certyfikaty będą obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku.  

To był zdecydowanie najlepszy sezon w nieco ponad dwudziestoletniej historii jarocińskiego klubu. Zespół JKS-u w 2012 roku zakończył rozgrywki drugiej ligi na wysokim czwartym miejscu.

Gra Jaroty na drugoligowych boiskach do dnia dzisiejszego jest wspominana przez kibiców. Oczywiście jako pierwszy do głowy przychodzi pamiętny sezon, który dał naszej drużynie najwyższe miejsce w tej klasie rozgrywkowej. Choć tuż przed jego rozpoczęciem długo rozgrywała się heroiczna walka o utrzymanie istnienia klubu. Po trzecim przerywanym Walnym Zgromadzeniu Członków prezesem został Jan Raczkiewicz. Pod kierownictwem „nowego – starego” włodarza i grupy mocno zaangażowanych osób, pierwszy zespół przystąpił ostatecznie do rozgrywek na szczeblu centralnym. Co ważne wtedy nie mieliśmy problemu z otrzymaniem licencji od Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Już w trakcie sezonu do drużyny dołączył późniejszy lider zespołu – Damian Nawrocik, który najlepsze swoje lata spędził w Lechu Poznań. Jarociniacy rundę jesienną zakończyli na siódmym miejscu, co biorąc pod uwagę, że drużyna była budowana bardzo szybko, było wynikiem bardzo dobrym. Przerwa zimowa przyniosła najważniejszą zmianę. Po ponad pięciu latach pracy z JKS-em pożegnał się Czesław Owczarek. Jego następcą został Tomasz Mazurkiewicz – obecny drugi trener reprezentacji Polski! Ponadto do kadry dołączył Bartłomiej Pawłowski. Ten pomocnik później występował m.in. w Lechii Gdańsk, Koronie Kielce czy Zagłębiu Lubin. Aktualnie gra w tureckim Gazişehir Gaziantep FK.

Głównym celem postawionym przed rundą rewanżową był awans do pierwszej ligi. Pod wodzą nowego trenera piłkarze z Jarocina zdobyli w pięciu meczach tylko punkt. W tej sytuacji zarząd w porozumieniu ze szkoleniowcem podjął decyzję o rozwiązaniu umowy. Na ławce trenerskiej zasiadł Janusz Niedźwiedź. Debiut młodego szkoleniowca okazał się bardzo pomyślny, bowiem jego zespół wygrał na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice po trafieniu Grzegorza Mani. Jarota do ostatniej kolejki walczyła o awans, ale ostatecznie więcej punktów zdobyli: Miedź Legnica, GKS Tychy i Bytovia Bytów.

Jarociniacy w trakcie całego sezonu zgromadzili na swoim koncie 52. punkty. Na to złożyło się czternaście zwycięstw, dziesięć remisów i porażek. Najskuteczniejszymi strzelcami zespołu byli Karol Danielak i Krzysztof Bartoszak. Oboje zdołali 6-krotnie skierować futbolówkę do siatki. JKS z całej drugoligowej stawki okazał się lepszy od kilku klubów z tradycjami piłkarskimi. Mowa tutaj o Rakowie Częstochowa, Chrobrym Głogów, Chojniczance Chojnice i Zagłębiu Sosnowiec.

Źródło: Składnica Akt JKS „Jarota”

Foto: Kamil Bachorz (www.jarocin.naszemiasto.pl)

Dzisiaj swoje 20. urodziny świętuje Dawid Idzikowski. Naszemu wychowankowi życzymy wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i kolejnych udanych meczów w III lidze.

Urodzony w 1999 roku zawodnik przez blisko dziesięć lat jest związany z Jarotą Jarocin. W naszym klubie grał praktycznie w każdej kategorii wiekowej, a w sezonie 2015/16 zadebiutował w rozgrywkach trzeciej ligi w wyjazdowym meczu przeciwko Nielbie Wągrowiec. Na tym poziomie rozegrał trzydzieści cztery spotkania, w których strzelił dwa gole. W między czasie występował też w Białym Orle Koźmin Wielkopolski i LKS-sie Gołuchów.

W imieniu całego klubu życzymy sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym oraz spełnienia marzeń!

11 zawodników JKS-u z roczników 2000-2002 zostało wypożyczonych do lokalnych klubów. Przedstawiamy krótkie podsumowanie z ich występów w obecnym sezonie.

Piotr Stachowiak ostatnie pół roku spędził w Stali Pleszew. Młody obrońca miał okazję regularnie grać w piątej lidze u boku Krzysztofa Matuszaka, Jacka Pacyńskiego czy Patryka Adamskiego. Wychowanek Jaroty w obecnej kampanii rozegrał 13 spotkań o stawkę, co dało mu 850 minut na placu gry. Pozostali zawodnicy trafili do WKS-u Witaszyce, GKS-u Żerków, Czarnych Dobrzyca i GKS-u Jaraczewo. Najwięcej czasu na murawie w Klasie Okręgowej spędzili Bartosz Karolczak (1325) oraz Antoni Bzodek (1247). Ponad tysiąc minut zapisał na swoim koncie – Patryk Rzepka.

Szczegółowe podsumowanie:

Karol Danielak jest pierwszym wychowankiem Jaroty Jarocin, który zagrał w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Zadebiutował on w barwach Pogoni Szczecin w 2015 roku.

Wychowanek JKS-u pierwsze kroki piłkarskie w stawiał w PUKS Św. Marcin. Jego pierwszym szkoleniowcem był doskonale nam znany Zdzisław Witczak, który przez kilka lat prowadził Jarotę. Danielak swoją przygodę z seniorską piłką zaczynał ponad dziesięć lat temu. Wtedy miał okazję zagrać w meczu rundy przedwstępnej Pucharu Polski z Omegą Kleszczów. W trakcie swojej 4,5 letniej przygody z pierwszym zespołem rozegrał w sumie 134 spotkania i strzelił 11 goli. Jego największym sukcesem było zdobycie czwartego miejsca w rozgrywkach drugiej ligi gr. zachodniej (2011/12).

Po rundzie jesiennej sezonu 2013/14 w wieku 24 lat przeszedł do Chrobrego Głogów, skąd rok później trafił do Pogoni Szczecin. Tam zadebiutował w Ekstraklasie przeciwko Lechowi Poznań. W swoim pierwszym sezonie rozegrał jedenaście meczów i był pewnym punktem swojej drużyny. Następnie przyszedł czas na wypożyczenie do Zawiszy Bydgoszcz. Wychowanek jarocińskiego klubu wrócił do Chrobrego w 2016 roku, a dwa lata później ponownie miał okazję zagrać w Ekstraklasie. Reprezentować barwy Arki Gdynia, z którą udało mu się zdobyć Superpuchar Polski.

Karol Danielak obecnie występuje w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Tegoroczna kampania układa się dla naszego byłego piłkarza wyśmienicie. Świadczy o tym m.in. liczba dziewięciu bramek strzelonych przez niego. Co więcej, jego zespół po osiemnastu kolejkach jest wiceliderem w Fortuna I Liga. Aktualnie ma tyle samo punktów co Warta Poznań, w której grają Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb oraz Michał Grobelny.

Na boiskach Ekstraklasy występowali też zawodnicy, którzy grali w Jarocie, ale nie zaczynali swej piłkarskiej kariery w naszym mieście. Byli nimi: Bartosz Rymaniak, Sebastian Kamiński i Jakub Smektała i Bartłomiej Pawłowski.  

Źródło: Składnica Akt JKS „Jarota”

Foto: Kamil Bachorz (www.jarocin.naszemiasto.pl)

Skorzystaj z naszej atrakcyjnej oferty i zapisz swoje dziecko do Akademii Piłkarskiej „Jarota” Jarocin! Stawiamy na kompleksowy rozwój i ciągłość szkolenia chłopców i dziewczynek.

JKS Jarota Jarocin zakłada prowadzenie szkolenia piłkarskiego chłopców i dziewczynek. Skierowane jest ono przede wszystkim do mieszkańców gminy Jarocin, jak i całego powiatu jarocińskiego. Obecnie zajęcia treningowe odbywają się w ośmiu grupach wiekowych. Nabór prowadzony jest przez cały rok dla dzieci urodzonych w latach 2003-2014. Zapisy przyjmowane są pod numerami telefonów: 697-316-182, 725-269-067.

Dla rodziców naszych nowych zawodników przygotowaliśmy specjalną ofertę – 3 miesiące darmowych treningów! Promocja obowiązuje do końca grudnia 2019 roku. Po tym okresie opłata członkowska będzie wynosić zaledwie 100 zł miesięcznie.

Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja turniejów piłkarskich organizowanych przez jarociński klub. W hali sportowej spółki Jarocin Sport rywalizować będą gracze z rocznika 2005, 2009 i 2013.

Jako pierwsi na parkiet wybiegną trampkarze starsi. Ich zmagania zaplanowano na ostatni dzień listopada. Oprócz Jaroty Jarocin zagra m.in. Kotwica Kołobrzeg czy KKS 1925 Kalisz. Natomiast organizatorzy dla zawodników urodzonych w 2009 (1 grudnia) i 2013 roku (15 grudnia) zaplanowali zmagania, w których zobaczymy głównie nasze lokalne zespoły oraz Wartę Śrem, Polonię Środa Wielkopolska, GOS Koźmin i Wisłę Borek Wlkp. Wszystkie turnieje rozpoczną się o godzinie 10-tej.

Turnieje halowe zaplanowane w 2019 roku:

Turnieje zostały dofinansowane przez Gminę Jarocin w ramach zadania publicznego pod nazwą „Piłkarski Jarocin 2019”.

Ponad dziesięć lat temu Radosław Hołubiec ustanowił klubowy rekord. Golkiper zachował czyste konto w siedmiu ligowych potyczkach na szczeblu trzecioligowym w sezonie 2007/08.

Wcześniej najdłuższy okres bez wpuszczonej bramki miał Hubert Bachorz, który w czwartej lidze (sezon 2004/05) nie wyciągał futbolówki z siatki przez 473 minuty. Hołubiec śrubowanie rekordu rozpoczął od meczu przeciwko Kaszubi Kościerzyna. W tym starciu zespół JKS-u  ograł rywali 1:0. Następnie piłkarze z Jarocina wygrali ze Zdrojem Ciechocinek, Regą-Meridą Trzebiatów, Elaną Toruń i Kotwicą Kołobrzeg. W międzyczasie przytrafiły im się dwa bezbramkowe remisy z Unią Janikowo oraz KP Police. Sam rekordzista ostatniego gola wpuścił jesienią w dziewięćdziesiątej minucie spotkania z Victorią Koronowo. O miejsce w wyjściowej jedenastce rywalizował z Bartoszem Gajewskim.

Urodzony w 1985 roku bramkarz po raz pierwszy od miesiąca czasu został pokonany w Jarocinie. Był to mecz szczególny, bo derbowy z Nielbą Wągrowiec. Na początku drugiej połowy błąd popełnił Bartosz Rymaniak (obecnie zawodnik Piasta Gliwice przy. red.), który był obserwowany przez wysłanników Wisły Kraków, a do siatki trafił Tomasz Mikołajczak. Klubowy rekord zatrzymał się więc na 681 minutach. – Na ten wynik zapracował cały zespół. Dla mnie nie jest najważniejsze przez ile minut nie wpuszczę bramki, a to czy wygrywamy i jesteśmy w czubie tabeli, przyznał golkiper Jaroty. Ten pojedynek zakończył się wygraną gości z Wągrowca 2:1.

Jarociniacy sezon 2007/08 zakończyli na wysokim czwartym miejscu i awansowali do drugiej ligi, w której występowali przez kolejne sześć lat. Radosław Hołubiec w naszym zespole spędził 2,5 roku. Nie tak dawno był również trenerem bramkarzy JKS-u, a obecnie pracuje w Stali Rzeszów.

Źródło: Składnica Akt JKS „Jarota”, Gazeta Jarocińska (Przemysław Szeszuła)

Foto: Gazeta Jarocińska (Przemysław Szeszuła)

Trenerzy JKS-u nigdy nie musieli mobilizować swoich zawodników na spotkanie z Nielbą Wągrowiec. Dziś wspominamy najważniejsze potyczki, które w większości wygrywali piłkarze z Jarocina.

Jarota kilka razy walczyła o trzecią ligę. W 2006 roku wreszcie udało się jej spełnić marzenie. Porażka w pierwszym meczu barażowym z Nielbą 0:1 sprawiła, że jarociński zespół musiał w rewanżu wygrać dwoma golami. Świadomość tego nie sparaliżowała podopiecznych Czesława Owczarka. Nasi piłkarze nie załamali się nawet wtedy, kiedy sędzia podyktował rzut karny dla rywali. Jedenastki nie wykorzystał Marcin Hercog, który nie wytrzymał presji i strzelił obok słupka. Jarocińskimi bohaterami została tzw. „grupa średzka”. Michał Wiśniewski otworzył wynik meczu, Maciej Kurasiak tuż po przerwie obronił niesamowite uderzenie, a Tomasz Leżała zdobył drugą bramkę dla Jaroty.

Gola numer trzy strzelił Sebastian Tomasiak. Nieźle w tym starciu spisywał się też Tomasz Pawlak, który asystował przy czwartym trafieniu autorstwa Piotra Skokowskiego. Bohaterem był też Czesław Owczarek, który w Jarocie zaczynał swoją przygodę na ławce trenerskiej. Nie można zapomnieć o jarocińskich kibicach, którzy spisali się na medal. Sporo działo się po meczu w Jarocinie. Szkoleniowiec musiał rozstać się ze swoją kurtką, choć był to prezent od jego żony. Natomiast kierownik drużyny – śp. Mieczysław Doczekalski zgolił wąsa, bo przegrał zakład z piłkarzami. Do udziału w tym pamiętnym pojedynku przyznał się także Jędrzej Ludwiczak, który podawał wtedy piłki.

Foto: Oprawa kibiców JKS-u. Pamiętny baraż o trzecią ligę na stadionie w Jarocinie (czerwiec 2006 r.)

Jarota udowodniła, że marzenia się spełniają. Trzeba tylko konsekwentnie dążyć do ich realizacji. Nie inaczej było rok później przy okazji meczu finałowego Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Samo spotkanie nie przyniosło wiele emocji. Jarociniacy pewnie i zasłużenie wygrali różnicą trzech trafień. Nie było też spięć pomiędzy kibicami. Do Nowego Tomyśla, gdzie rozgrywany był finał przyjechali tylko fani Jaroty.  Nielba zagrała bez kilku podstawowych zawodników, ponieważ trzy dni później miała zaplanowany drugi mecz barażowy o awans do trzeciej ligi. Zespół z Jarocina szybko objął prowadzenie za sprawą Piotra Skokowskiego. Po kwadransie gry było już 2:0. Rzut karny wykorzystał Jacek Pacyński, a wynik tego starcia w drugiej połowie ustalił Maciej Manelski.

Foto: Radość piłkarzy z kibicami po zwycięstwie w Nowym Tomyślu (czerwiec 2007 r.)

Później obie ekipy spotykały się jeszcze w rozgrywkach ligowych. Był i taki mecz, który przegraliśmy grając w przewadze dwóch zawodników. W tym miejscu można wspomnieć o wielu niesportowych zachowaniach na boisku i poza nim. Tego jednak nie będziemy odświeżać. Ogólnie obie drużyny rozegrały między sobą osiemnaście meczów. Dziewięć razy triumfowali nasi zawodnicy, pięciokrotnie lepsi okazali się przeciwnicy, a w czterech potyczkach nastąpił podział punktów.

Foto: Mecz z sezonu 2007/08. Nielba wygrała 2:1, choć w ostatnich minutach na murawie przebywało zaledwie 9 piłkarzy z Wągrowca (maj 2008 r.)

Źródło: Gazeta Jarocińska (Przemysław Szeszuła), Składnica Akt JKS „Jarota”

Foto: Gazeta Jarocińska(śp. Stanisław Dziekański, Przemysław Szeszuła)