Podopieczni trenera Piotra Garbarka zakończyli rundę jesienną remisem z beniaminkiem – Gromem Nowy Staw. Obie bramki zobaczyliśmy w drugich czterdziestu pięciu minutach.
Jarociniacy w pierwszej części spotkania powinni objąć prowadzenie, ale brakowało im przede wszystkich celnych strzałów. Goście wykorzystali błąd JKS-u w pięćdziesięsiątej drugiej minucie. Spóźniony – Patryk Kieliba wślizgiem sfaulował zawodnika z Nowego Stawu, a sędzia Michalina Diakow wskazała na wapno. Wynik niedzielnego pojedynku otworzył Robert Wesołowski. Było to jego dziesiąte trafienie w trwającej kampanii. Ekipa z Jarocina zdołała doprowadzić do wyrównania w 85. minucie. Autorem gola był obrońca – Jędrzej Ludwiczak.
Wideo z meczu Jarota Jarocin – Grom Nowy Staw: