Piąty finał Okręgowego Pucharu Polski dla Jaroty Jarocin stał się faktem. Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia w półfinale pokonali na wyjeździe Biały Orzeł Koźmin 2:1.
Od początku meczu zawodnicy z Jarocina ruszyli do ataków. Już w pierwszej akcji przed szansą zdobycia bramki stanął Piotr Garbarek, który po dośrodkowaniu Piotra Skokowskiego z rzutu wolnego znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej. Kapitan jarocińskiej drużyny oddał jednak niecelny strzał na bramkę. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Christian Nnamani. Nigeryjczyk wykorzystał błąd bramkarza z Koźmina Wielkopolskiego i z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki.
Jarociniacy uspokoili swoją grę i kilkakrotnie stanęli przed szansą podwyższenia prowadzenia, ale strzały z dystansu Huberta Antkowiaka, Michała Grobelnego oraz Christiana Nnamaniego były minimalnie niecelne. Gospodarze odpowiedzieli w 37. minucie. Debiutującego w oficjalnym spotkaniu w barwach JKS-u – Daniela Malinę pokonał Krzysztof Czabański, który zdobył gola uderzeniem z rzutu wolnego.
Na początku drugiej połowy podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia mieli swoje okazję do zdobycia bramki. W 56. minucie Łukasz Rylukowski otrzymał piłkę od Filipa Szewczyka i zdecydował się na uderzenie z dystansu. Jednak futbolówka po tym strzale zatrzymała się na poprzeczce. Kilkanaście minut później minimalnie obok słupka uderzył Damian Pawlak.
W 77. minucie z prawej strony boiska niepilnowany Damian Błaszczyk, zagrał piłkę w szesnastkę. Tam najlepiej zachował się Piotr Skokowski, który pięknym strzałem ustalił wynik środkowego pojedynku. Drużyna JKS-u tym samym awansowała do finału Okręgowego Pucharu Polski, w którym zmierzy się z Ostrovią Ostrów Wlkp.
Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – Jarota Jarocin 1:2 (1:1)
12′ – Christian Nnamani (0:1)
37′ – Krzysztof Czabański (1:1)
77′ – Piotr Skokowski (1:2)
Jarota: Daniel Malina – Damian Błaszczyk, Piotr Garbarek (68’ – Dawid Piróg), Daniel Najduch, Piotr Skokowski – Łukasz Rylukowski, Michał Grobelny (68’ – Damian Pawlak), Jakub Czapliński, Mateusz Molewski – Christian Nnamani, Hubert Antkowiak (46’ – Filip Szewczyk)
