Janusz Niedźwiedź: Udany koniec rundy jesiennej

Janusz Niedźwiedź, trener Jaroty Jarocin, pozytywnie ocenia spotkanie z Elaną Toruń oraz całą pierwszą rundę rozgrywek w wykonaniu swoich podopiecznych.

Sobotni pojedynek z Elaną Toruń zakończył się bezbramkowym remisem. – W pierwszej połowie wyglądaliśmy dobrze motorycznie i taktycznie. Dodatkowo graliśmy agresywnie i mieliśmy sporo stałych fragmentów gry. Powinniśmy zdobyć bramkę, ale zabrakło nam skuteczności. Elana od 55. minuty przejęła inicjatywę. Jednak uważam, że nasi rywale nie stworzyli w drugiej połowie żadnej 100% sytuacji do zdobycia bramki. W doliczonym czasie przed szansą skierowania piłki do siatki stanął Dawid Piróg, ale szczęście było po stronie naszych rywali. Szkoda, bo mogliśmy sprawić niespodziankę, mówił tuż po sobotnim spotkaniu przed naszą kamerą, trener Janusz Niedźwiedź.

Jarota Jarocin zakończyła pierwszą część sezonu w III lidze na ósmym miejscu. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia do lidera (Sokół Kleczew przy.red.) tracą zaledwie sześć „oczek”. – W rundzie jesiennej rozegraliśmy kilka dobrych spotkań z silnymi zespołami. Niestety przytrafiły nam się też słabsze mecze z Lęborkiem czy Chwaszczynem. Zgromadziliśmy na swoim koncie dużą ilość punktów i będziemy mieli spokojną zimę. Mało tego wierzę, że w rundzie wiosennej możemy sprawić niespodziankę i znaleźć się w czubie tabeli, dodał 34-letni Janusz Niedźwiedź.

Co ciekawe, szkoleniowiec Jaroty Jarocin szuka już piłkarzy, którzy mogą zasilić nasz Klub w przerwie zimowej. – Od początku listopada kontaktuje się z nowymi zawodnikami. W naszym zespole jest bardzo dobra atmosfera i co ważne osiągnęliśmy dobry wynik w rundzie jesiennej. Liczę, że dołączy do nas kilku nowych piłkarzy. Oczywiście, to także kwestia finansów i tego, aby było nas na nich stać, zakończył Janusz Niedźwiedź.

Jarota Jarocin
Obra Kościan
Kotwica Kórnik
7:2
Jarota Jarocin