Podopieczni Piotra Garbarka pokonali Polonię Środa Wielkopolska 1:0. W wypowiedzi pomeczowej trener Jaroty zwrócił uwagę nad czym jego zawodnicy będą pracować w kolejnych tygodniach.
Zwycięskiego gola strzelił Mateusz Dunaj, który wykorzystał dokładne podanie Szymona Gałczyńskiego. – Graliśmy tak, jak nam na to pozwolił przeciwnik. Byliśmy lepszą drużyną, co nie zmienia faktu, że Polonia rotowała składem i był to ich pierwszy mecz sparingowy. Nasze treningi nie są jeszcze typowo piłkarskie czy taktyczne. Skupiamy się na sile i wytrzymałości, ale mimo wszystko staramy się pracować z piłkami, aby nasza gra była płynna oraz dokładniejsza. Dziś było to widać na boisku. Mam nadzieję, że z tygodnia na tydzień będzie widoczna poprawa w naszej grze, przyznał trener JKS-u.
Co zatem jarociński zespół w najbliższym czasie musi poprawić? – U nas też pojawiły się błędy. Chodzi głównie o poruszanie się po murawie. Nad tym głównie będziemy skupiać się podczas tegorocznych zimowych przygotowań. W rundzie jesiennej straciliśmy kilka goli po złym ustawieniu się po stracie piłki. Musimy to wyeliminować, żebyśmy byli optymalnie przygotowani na drugą część sezonu, zakończył szkoleniowiec.