Podopieczni trenera Mirosława Czajki zremisowali na boisku naturalnym przy ul. Maratońskiej z Kanią Gostyń 1:1. Było to spotkanie rozgrywane w ramach szóstej kolejki Ligi Wojewódzkiej.

Jarociniacy w tym starciu nie byli stawiani w roli faworyta. Zespół z Gostynia w pięciu wcześniejszych spotkaniach zanotował komplet zwycięstw, co budziło respekt wśród naszych juniorów starszych. Niedzielny mecz świetnie rozpoczęli gospodarze, którzy objęli prowadzenie po golu Mikołaja Szcześniaka. Piłkarze JKS-u zrobili dużo, by zwyciężyć ten pojedynek. W trakcie dziewięćdziesięciu minut regularnie gościli pod bramką przyjezdnych. Jednak nie przekładało się to na kolejne trafienia. Taki stan rzeczy zemścił się w doliczonym czasie gry. W ostatniej akcji meczu bramkę na wagę remisu strzelił Kacper Jagodziński. Drużyna z Jarocina jeszcze protestowała twierdząc, że przed strzałem faulowany był bramkarz, ale sędzia nie zmienił swojej decyzji. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami.

Juniorzy starsi po siedmiu rozegranych kolejkach mają na swoim koncie osiem „oczek”. Na ten bilans złożyły się dwie wygrane, dwa remisy i trzy porażki. Jarota w gronie czternastu ekip plasuje się w środku stawki. Zespół A1-A2 kolejne spotkanie rozegra w najbliższą sobotę, 26 września na wyjeździe z Marcinkami Kępno.

Liga Wojewódzka A1 Junior (6. kolejka – 20.09.2020 roku)
Jarota Jarocin – Kania Gostyń 1:1 (1:0)

Jarota Jarocin: Damian Walkowiak – Piotr Stachowiak, Bartosz Kantek (58’ – Miłosz Bolek), Szymon Bogaczyk, Antoni Bzodek, Aleksander Pisarczyk, Mikołaj Kowalski, Bartosz Borysiak (75’ – Bartosz Szymkowiak), Kacper Boruta (75’ – Norbert Tokarz), Mikołaj Szcześniak (86’ – Miłosz Nowakowski).