Opinie po meczu Świt Skolwin – Jarota Jarocin

Poniżej prezentujemy opinie trenera oraz dwójki zawodników jarocińskiej drużyny po niedzielnym spotkaniu w Szczecinie. W meczu 32. kolejki górą byli gospodarze, którzy pokonali JKS różnicą dwóch trafień.

Marcin Woźniak (trener Jaroty Jarocin): W pierwszej połowie powinniśmy wyjść na prowadzenie po strzale Dawida Kierzka. Spotkanie mogłoby się inaczej potoczyć. Naprawdę szkoda, bo trzy bramki straciliśmy w kuriozalny sposób. Myślę, że w tych sytuacjach mogliśmy lepiej się zachować. Był taki moment w meczu gdzie mieliśmy trzy znakomite okazję przy prowadzeniu zespołu ze Szczecina 3:1.  Niestety nie udało się i wracamy na tarczy. Trzeba się z tym pogodzić i patrzeć na kolejnego rywala, którym jest Sokół Kleczew. Będzie to kolejne trudne spotkanie w trzeciej lidze. 

Piotr Skokowski (obrońca Jaroty Jarocin): Bardzo szkoda tego meczu. W ostatnich tygodniach prezentowaliśmy się z niezłej strony i punktowaliśmy w trzeciej lidze. Rywale podeszli do tego pojedynku poważnie. Myślę, że remis był w naszym zasięgu, bo mieliśmy ku temu znakomite okazję, których niestety nie zamieniliśmy na większą ilość bramek.

Dawid Kierzek (pomocnik Jaroty Jarocin): Szkoda niewykorzystanej naszej sytuacji z pierwszej połowy. Bramka stracona do szatni miała znaczący wpływ na to co się działo po przerwie. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale nie byliśmy tego dnia wystarczająco skuteczni. Na gorąco po meczu ciężko powiedzieć co było przyczyną naszej porażki. 

Kotwica Kórnik
Jarota Jarocin
Jarota Jarocin
2:3
LKS Gołuchów