W zaległym spotkaniu z rundy jesiennej gracze Jaroty Jarocin ulegli KP Starogard Gdański 1:2. Podopieczni Piotra Garbarka pozostali więc na szesnastym miejscu w tabeli.

Środowy pojedynek wyśmienicie ułożył się dla gospodarzy, którzy już w pierwszej akcji meczu objęli prowadzenie. Autorem pierwszego gola dla rywali JKS-u był Rafał Remisz. Taki stan rzeczy sprawił, że miejscowi poczuli się pewniej i kilkakrotnie przed przerwą zagrozili bramce strzeżonej przez Jakuba Bauta. Jarociniacy w pierwszej części meczu bardzo rzadko gościli w polu karnym ekipy ze Starogardu Gdańskiego, która wywiązywała się z roli faworyta.

Gra żółto-czerwono-niebieskich zmieniła się w drugiej odsłonie, choć nadal brakowało wykończenia. Natomiast piłkarze z województwa pomorskiego odpowiedzieli po rzucie karnym. Tym razem golkipera Jaroty pokonał Janusz Surdykowski. W ostatnim kwadransie gry nasi zawodnicy postawili wszystko na jedną kartę. Gola kontaktowego nawet zdobył Dawid Idzikowski. ale drużynie z Jarocina zabrakło nieco szczęścia, aby wywieźć z trudnego terenu chociażby punkt.

Jarota Jarocin w najbliższy weekend zapisze na swoje konto darmowe trzy „oczka”. Wszystko za sprawą wycofania się z trzecioligowych rozgrywek Unii Janikowo. Zespół trenera Garbarka może więc awansować w ligowej tabeli na piętnaste miejsce, jeśli bez punktów z Grudziądza wróci Unia Solec Kujawski.

KP Starogard Gdański – Jarota Jarocin 2:1 (1:0)
1:0 – Rafał Remisz (2′)
2:0 – Janusz Surdykowski (68′)
2:1 – Dawid Idzikowski (79′)

Jarota Jarocin: Jakub Baut – Szymon Soiński, Adam Saktura, Dawid Idzikowski, Szymon Komendziński – Jacek Pacyński (76′ – Piotr Stachowiak), Michał Marszałkiewicz (85′ – Patryk Pech) – Sebastian Kamiński, Emil Jędraszak (62′ – Wojciech Kryger), Miłosz Kowalski – Adrian Ratajczyk.