Rezerwy zgasiły Płomień

Jarota II Witaszyce znów punktuje. Tym razem zespół szkoleniowca Czajki pokonał Płomień Nekla różnicą trzech trafień i awansował na ósme miejsce w tabeli.

Sobotni mecz dla gospodarzy miał być przełomowy po dwóch pechowych porażkach. Zwłaszcza, że jesienią Płomień zabłysnął zwycięstwami z GKS-em Żerków i LZS-em Cielcza. W pierwszej połowie ekipa z Nekli częściej atakowała i miała przewagę optyczną. Jednak to podopieczni Mirosława Czajki byli skuteczniejsi, którzy po kontrach Szcześniaka, Kowalskiego i Skowrońskiego mogli cieszyć się z trzybramkowej zaliczki! Właśnie Ci dwaj ostatni wpisali się na listę strzelców.

Po zmianie stron młodzieżowcy JKS-u mogli wielokrotnie podwyższyć wynik spotkania. Swoich sytuacji nie wykorzystali Skowroński, Bzodek, Wyrwas i Radziejewski. Natomiast groźnie z rzutów wolnych uderzali Adamkiewicz czy kolejny debiutant w zespole – Wojciech Wojtczak z rocznika 2004. Kilka dobrych interwencji zanotował także Jakub Szymański. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i zespół z Jarocina wygrał 3:0.

Wytrzymaliśmy presję doświadczonej drużyny. Zwłaszcza w drugiej połowie, gdzie wprowadziłem do gry aż czterech juniorów starszych. Tworzyliśmy ciekawe akcje strzeleckie, ale nieciekawe były ich wykończenia. Jednak nie można mieć wszystkiego. Pracujemy dalej, aby zająć jak najwyższe miejsce w „Okręgówce”, podsumował Mirosław Czajka.


Płomień Nekla – Jarota II Witaszyce 0:3 (0:3)
0:1 – Maurycy Skowroński (24′)
0:2 – Maurycy Skowroński (33′)
0:3 – Mikołaj Kowalski (41′)

Jarota II Witaszyce: Jakub Szymański – Jakub Wasik, Antoni Bzodek, Bartosz Kantek (85′ – Mariusz Idziorek), Jakub Adamkiewicz (60′ – Bartosz Marciniak), Eryk Radziejewski, Maurycy Skowroński (71′ – Bartosz Szymkowiak), Mikołaj Szcześniak (60′ – Wojciech Lamprecht), Miłosz Nowak (34′ – Marcin Wyrwas), Miłosz Bolek, Mikołaj Kowalski (85′ – Wojciech Wojtczak).

Jarota Jarocin
Obra Kościan
Kotwica Kórnik
7:2
Jarota Jarocin