„Stare demony wracają”

Czwartą porażkę przed własną publicznością w sezonie 2018/19 ponieśli podopieczni trenera Marka Nowickiego. Przeczytajcie, co powiedział trener JKS-u po zakończeniu spotkania z Gwardią Koszalin.

Goście dwa gole strzelili w drugiej części gry. Do siatki trafili Krzysztof Bułka i Rafał Majtyka. – Tydzień temu w Stężycy zagraliśmy bardzo ofensywnie. Nasza gra była szybka i stwarzaliśmy sytuacje pod bramką rywali. Jednak dziś byliśmy sparaliżowani. Cały czas szukamy przyczyny, ponieważ w meczach wyjazdowych idzie nam zdecydowanie lepiej. Brakuje nam zawodnika, który wziąłby na siebie odpowiedzialność. W pierwszej połowie mieliśmy jedną doskonałą okazję. Myślę, że gdyby strzał Krzyśka Czabańskiego był celny, to mecz z Gwardią inaczej by się ułożył. Rywale wykorzystali nasze błędy i wrócili do domu z kompletem punktów, powiedział trener Marek Nowicki.

Już w środę gracze z Jarocina wyjadą do Kobylej Góry. Tam rozegrają mecz w ramach 1/8 finału Okręgowego Pucharu Polski. – W kadrze będą niewielkie korekty. W tej chwili jest nas piętnastu, bo  Igor Skowron pauzuje za czerwoną kartkę z poprzedniej edycji. Do Kobylej Góry pojedzie też kilku juniorów. Dla nas to dobre rozwiązanie, że zagramy w środku tygodnia. Mamy okazję poćwiczyć elementy, które nie wychodziły w starciu z Gwardią Koszalin, zakończył szkoleniowiec.

Jarota Jarocin
Lipno Stęszew
Jarota Jarocin
4:3
Centra Ostrów