Trenowali Jarotę Jarocin [CZĘŚĆ 2]

To już przedostatni odcinek cyklu – „Historia JKS w pigułce”. Dziś przedstawiamy Wam trenerów, którzy prowadzili Jarotę Jarocin od 2006 roku. Zapraszamy do lektury.

Czesław Owczarek trafił do Jarocina w trudnym momencie. Bowiem było to kilka chwil przed pojedynkami barażowymi z Nielbą Wągrowiec. Jarociniacy nie mieli zapewnionego mistrzostwa i musieli o nie walczyć do ostatniej kolejki. W czasie swojej pracy zanotował dwa awanse. Ponadto zdobył Puchar Polski na szczeblu okręgowym i wojewódzkim. Jarotę prowadził w 205 oficjalnych spotkaniach. Żaden trener nie pracował dłużej. Popularny „Czester” pożegnał się z naszym klubem w przerwie zimowej sezonu 2011/12, kiedy został włączony do sztabu trenerskiego Warty Poznań .

Foto: Cz. Owczarek po zakończeniu swojej pracy w Jarocie skierował kilka słów dla kibiców.

Jego następcą został Tomasz Mazurkiewicz. Zadanie miał niezwykle trudne. Pierwszym celem było przygotowanie zespołu do rundy wiosennej, a drugim walka o awans do I ligi. Zespół pod wodzą obecnego drugiego trenera reprezentacji Polski nie wygrał w 5 pojedynkach, zdobywając przy tym tylko punkt. Efektem tego był rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.

Kolejnym naszym trenerem został Janusz Niedźwiedź. Debiut młodego szkoleniowca, dla którego była to pierwsza praca na tym poziomie wypadł bardzo dobrze, ponieważ nasi zawodnicy pokonali Chojniczankę Chojnice 1:0. Jarota zakończyła rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli. Runda jesienna sezonu 2012/13 nie była już tak efektowna. W efekcie po spotkaniu z MKS-em Kluczbork na ławce trenerskiej zasiadł już nowy trener. Niedźwiedź do JKS-u wrócił w 2015 roku. Prowadził zespół na trzecim szczeblu rozgrywkowym, zdobywając kolejno piąte (2015/16) i czwarte miejsce (2016/17).

Foto: Janusz Niedźwiedź
Źródło: Gazeta Jarocińska (Sebastian Matyszczak)

Zbigniew Smółka rozpoczął od porażki z Energetykiem ROW Rybnik 1:2. Łącznie w trakcie swojej pracy w rundzie jesiennej sezonu 2012/2013, kiedy to prowadził ekipę z Jarocina zdobył dziesięć punktów. W tym okresie zanotował dwa zwycięstwa i trzy remisy. Jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron.

Jarosław Araszkiewicz miał pracować u nas w 2006 roku. Ostatecznie siedem lat później rozpoczął pracę z jarocińskim zespołem. Od początku okresu przygotowawczego podkreślał w wywiadach, że Jarotę darzy bardzo dużym szacunkiem i sentymentem. Przed kolejnym szkoleniowcem z Poznania postawiono cel utrzymania drużyny w drugiej lidze, którą prowadził PZPN. Swoje zadanie wykonał pozytywnie, bo jego zawodnicy zakończyli rozgrywki na dziewiątej pozycji.

Foto: Jarosław Araszkiewicz
Źródło: jarcin.naszemiasto.pl (Kamil Bachorz)

Jędrzej Kędziora swoją pracę w Jarocinie rozpoczął w sezonie 2013/14 i zakończył na początku kwietnia 2014 roku. Przyczyną rozwiązania kontraktu były słabe wyniki osiąganymi w rozgrywkach ligowych, które spowodowały, że drużyna z Jarocina zakończyła tą kampanię na przedostatnim miejscu i musiała pogodzić się ze spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej. Pod jego wodzą nasi piłkarze zdobyli 32 punkty, na co złożyło się 10 wygranych, 5 remisów i aż 20 porażek.

Grzegorz Wesołowski w sezonie 2014/15 utrzymał Jarotę w trzeciej lidze po słabszej pierwszej części sezonu. Jendak w końcowej fazie sezonu złożył na ręce prezesa wypowiedzenie umowy, a o powodach swojej rezygnacji nie chciał mówić. W kilku ostatnich meczach ligowych na ławce trenerskiej zasiadł więc Jacek Kolecki, który w tym samym czasie z juniorami był blisko awansu do Centralnej Ligi Juniorów.

Foto: Grzegorz Wesołowski
Źródło: jarcin.naszemiasto.pl (Kamil Bachorz)

Pierwszą drużynę prowadzili jeszcze Marcin Woźniak, Marek Nowicki i Tomasz Leszczyński. Najdłużej z całej trójki w Jarocie był ten pierwszy, który w sezonie 2017/18 wraz z zespołem zajął 11 miejsce w III lidze. Od tego roku szkoleniowcem żółto-czerwono-niebieskich jest Piotr Garbarek. Ikona JKS-u cieszyła swoją grą kibiców przez 17 lat. Jego największym sukcesem była regularna gra na drugoligowych boiskach. Teraz ma okazję prowadzić zespół w trzecioligowych rozgrywkach.

Jarota Jarocin
Obra Kościan
Kotwica Kórnik
7:2
Jarota Jarocin