Tylko remis w Brzezinach

Mają czego żałować zawodnicy rezerw, którzy w sobotę na własne życzenie zremisowali z Olimpią Brzeziny. Jarota II Witaszyce do 82. minuty prowadziła 3:1, ale rywale zdołali wyrównać stan meczu.

W trwającym sezonie podopieczni Mirosława Czajki mogą pochwalić się imponującym dorobkiem punktowym. Nic więc dziwnego, że do Brzezin jechali w roli faworytów. Jednak gospodarze od pierwszej minuty postawili trudne warunki gry i dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie po 120. sekundach gry. Przed przerwą gracze JKS-u doprowadzili do remisu. Autorem gola był Alan Janowski, który w pierwszym kwadransie drugiej połowy strzelił kolejnego gola. Jego drużyna kontrolowała boiskowe wydarzenia. Potwierdzała to w sześćdziesiątej szóstej minucie. Wtedy futbolówkę do siatki skierował Miłosz Kowalski. Humory mogły jeszcze bardziej dopisywać, ale w kolejnych akcjach brakowało już skuteczności…

To się zemściło w samej końcówce. Najpierw bramkę kontaktową zdobył Paweł Zdun, a w doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Grzegorz Kuświk – najlepszy strzelec Olimpii Brzeziny w sezonie 2020/21. Na stadionie w Brzezinach zapanowała euforia, a drużyna rezerw Jaroty musiała zadowolić się punktu. Szansa na osiągnięcie lepszego wyniku nadarzy się w niedzielę, 25 października. Do naszego miasta przyjedzie Ogniwo Łąkociny – dziesiąty zespół w Klasie Okręgowej.


Olimpia Brzeziny – Jarota II Witaszyce 3:3 (1:1)
1:0 – Paweł Zdun (2’)
1:1 – Alan Janowski (43’)
1:2 – Alan Janowski (57’)
1:3 – Miłosz Kowalski (66’)
2:3 – Paweł Zdun (82’)
3:3 – Grzegorz Kuświk (90+3’)

Jarota II Witaszyce: Jakub Jacek – Krystian Wawrzyniak, Igor Skowron, Alan Janowski (85’ – Maurycy Skowroński), Antoni Bzodek, Szymon Gałczyński, Mikołaj Kowalski, Krzysztof Matuszak, Jakub Adamkiewicz (82’ – Krzysztof Wyduba), Jacek Pacyński, Miłosz Kowalski.

Kotwica Kórnik
Jarota Jarocin
Jarota Jarocin
2:3
LKS Gołuchów