Piłkarze JKS-u w środku tygodnia ograli rezerwy Widzewa Łódź 2:1. Zespół z Jarocina przegrywał 0:1, ale po golach Kamińskiego i Idzikowskiego mógł cieszyć się z wygranej.

Przed pojedynkiem z łódzką ekipą podopieczni trenera Piotra Garbarka spisywali się w kratkę, przeplatając lepsze spotkania ze słabszymi. Na pewno jednym z gorszych tej zimy był ostatni mecz przeciwko Warcie Sieradz, w którym goście pokonali JKS różnicą aż czterech trafień. Tym razem było jednak inaczej, bo nasi zawodnicy praktycznie przez dziewięćdziesiąt minut toczyli wyrównany bój z liderem czwartej ligi gr. łódzkiej. Dodatkowego smaczku dodawał fakt, że na boisku w Jarocinie zobaczyliśmy wielu dobrych i perspektywicznych piłkarzy w zespole Widzewa.

Przed przerwą konkretniejsi byli rywale. Wynik otworzył Daniel Mąka, który od sezonu 2016/17 nieprzerwanie występuje w czerwono-biało-czerwonych barwach na różnych poziomach rozgrywkowych. Po zmianie stron gra Jaroty wyglądała znacznie lepiej i co ważne dwukrotnie skapitulował bramkarz RTS-u. W zamieszaniu podbramkowym do wyrównania doprowadził Sebastian Kamiński, a gola na wagę zwycięstwa strzelił Dawid Idzikowski. W ostatnich minutach goście próbowali odwrócić losy spotkania, ale rezultat nie uległ już zmianie.

Drużyna Jaroty Jarocin przed startem rundy wiosennej w 3. Lidze rozegra jeszcze dwa sparingi.

Jarota Jarocin – Widzew II Łódź 2:1 (0:1)
0:1 – Daniel Mąka (36′)
1:1 – Sebastian Kamiński (47′)
2:1 – Dawid Idzikowski (74′)

Jarota Jarocin: Zawodnik Testowany – Piotr Stachowiak, Szymon Bogaczyk, Dawid Idzikowski, Piotr Skokowski – Sebastian Kamiński, Szymon Komendziński, Michał Marszałkiewicz, Jacek Pacyński, Miłosz Kowalski, Emil Jędraszak.

Na zmianę wchodzili: Jakub Baut, Igor Rybarczyk, Szymon Soiński, Wojciech Kryger, Zawodnik Testowany, Szymon Łyskawa.